My ordinary life...

Cześć...

Jestem Anne... Lubię: muzyke,filmy,podroze,zabawe,zwierzeta i wiele innych.....Jestem zwykłą dziewczyną ze zwykłymi marzeniami...
Na moim blogu będę opisywała dzisiejszy i wczorajszy świat...To mój pierwszy blog więc mam nadzieje, że nie będzie aż taki zły...:)

wtorek, 15 listopada 2011

W krainie zwierzat...

Każdy z nas ma jakiegoś zwierzaka jeden kota drugi psa a trzeci królika. Są też tacy którzy nie maja zwierząt bo nie mogą lub są uczuleni na sierść. Ja mam pare zwierzaków..............................Moją ulubienicą jest kotka rasy Syberyjskiej Kaja. Kocham ją za jej niebieskie oczka, podpalane uszka i łapki oraz mruczenie...:**Koty są zwierzakami różniącymi sie bardzo dużo od innych. Mają własne ścieżki i swój świat. Ufają wybranym przez siebie ludziom. Są bardzo inteligentne oraz mają duży temperament.
Koty Syberyjskie to koty  pochodzące z Syberii.To one mogą być w szpitalach dla dzieci i to je mogą mieć ludzie uczulenia na kocią sierść ponieważ, ich ślina zawiera mniej białka i nie uczula. Są to przedstawiciele jednej z naturalnych ras półdługowłosowych. Oznacza to, że jego ewolucja przebiegała bez udziału człowieka. Nie są agresywne jak niektóre rasy kotów.Uwielbiają wspinać się i skakać. Jest prawdopodobne, że mieszkańcy Syberii używali ich jako "stróży" domu ponieważ potrafiły reagować mruczeniem na widok zbliżającego się obcego. Umaszczenie takich kociaków dzieli sie na dwie odmiany: klasyczne i Neva Masquarade. Kaja jest właśnie kotką Neva Masquarade. Umaszczenia są również np. liliowe, czekoladowe, szylkretowe,cynamonowe itd....:) Bardzo kocham koty i nie oddałabym Kajii za nic na świecie.
P.S: A tak co u Was , widzę, że dużo osób odwiedza mojego bloga..:) Bardzo się z tego cieszę i zapraszam do czytania innych postów.
Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz